Pielgrzymka parafii pwzw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych z Katowic-Zarzecza
i Ruchu Rodzin Nazaretańskich do Pragi czeskiej od 25-27 czerwca 2018 roku
W dniach od 25-27 czerwca 2018 roku przedstawiciele parafii pwzw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych z Katowic-Zarzecza i Ruchu Rodzin Nazaretańskich pielgrzymowali do Pragi czeskiej.
Pierwszego dnia wyjechaliśmy wcześnie rano w kierunku Ołomuńca, gdzie w katedrze św. Wita ks. Stefan Czermiński – opiekun duchowy pielgrzymki i proboszcz parafii pwzw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych z Katowic-Zarzecza odprawił Eucharystię. Następnie ruszyliśmy w stronę Pragi, do której dotarliśmy około południa. Razem z przewodniczką Agnieszką i pilotką Magdą zwiedziliśmy Hradczany m.in.: dziedzińce, bazylikę św. Jerzego, Złotą Uliczkę, ogrody królewskie, Belweder (pałac królowej Anny), karmelitańskie sanktuarium Praskiego Jezulatka oraz wiele innych kościołów i budowli różnych epok. Potem zeszliśmy na Małą Stronę, a by zobaczyć kościół św. Mikołaja. Dzień zakończyliśmy obiadem w regionalnej restauracji na Starym Mieście i wróciliśmy do hotelu.
Drugiego dnia pielgrzymki pojechaliśmy do najbardziej znanego maryjnego sanktuarium Czechów - Przybramy. Tam ks. Stefan Czermiński wraz z ks. Zdzisławem Ciesielskim, pracującym od wielu lat jako misjonarz w tym kraju, odprawili dla nas Eucharystię. Po mszy św. mogliśmy ucałować szatę figurki Panny Maryi Svatohorskiej. Następnie zwiedzaliśmy Świętą Górę - rozległy wczesnobarokowy kompleks budynków wznoszących się nad miastem Przybram. Potem wróciliśmy do Pragi, zwiedziliśmy wnętrze katedry Świętych Wita, Wacława i Wojciecha, wjechaliśmy kolejką zębatą na Wzgórze Petrzyn, gdzie mogliśmy podziwiać panoramę Starego Miasta i miniaturę wieży Eiffla. Po zejściu ze wzgórza weszliśmy na Most Karola z rzeźbą św. Jana Nepomucena, Rynek i Stare Żydowskie Miasto. Dzień zakończyliśmy obiadokolacją w jednej z praskich restauracji.
Ostatniego dnia pielgrzymki zwiedziliśmy Wyszehrad z kościołem św. Piotra i Pawła, rotundą św. Marcina oraz cmentarz wyszehradzki, na którym zostały pochowane znane osobistości, zasłużone dla życia politycznego, kulturalnego i literackiego tego kraju. Następnie ruszyliśmy do Starego Bolesławca na Eucharystię. Miejsce odprawienia naszej ostatniej mszy świętej - w krypcie przy sarkofagu ze szczątkami św. Wacława - ściśle wiązało się z postacią tego męczennika i patrona Czech. Był on księciem z dynastii Przemyślidów, synem Wratysława I i pogańskiej księżniczki Drahomiry. Szybko zmarł jego ojciec, a jego chrześcijańskim wychowaniem zajęła się babka, późniejsza św. Ludmiła, a nie matka, która wychowywała jego młodszego brata Bolesława. Gdy Wacław rozpoczął rządy w kraju, wygnał z niego swą matkę i brata i rozpoczął proces ugruntowania chrystianizacji Czech. Jednak jego polityka skutkowała zależnością od Cesarstwa Niemieckiego, a to było sprzeczne z interesami części czeskiej elity, która popierała młodszego brata Wacława, Bolesława. Gdy Bolesław zaprosił Wacława na uroczystości kościelne do Starego Bolesławca, wywiązała się kłótnia pomiędzy braćmi, w wyniku której Wacław został zamordowany.
Trasa powrotna do Polski (z lokalnym oberwaniem chmury) prowadziła przez Sanktuarium Śląskiego Jeruzalem i Kalwarii - Wambierzyckiej Królowej Rodzin i Patronki Ziemi Kłodzkiej, gdzie trafiliśmy na końcowe błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Wieczorem powróciliśmy do Zarzecza. Z serca dziękujemy Panu Bogu i Jego Matce za pielgrzymowanie do kraju, z którego przyszło do nas chrześcijaństwo, za wiele ciekawych wrażeń i bezpieczną podróż.